Film miło się ogląda, akcja rozwija się dość szybko, no i oczywiście klimat jakiego oczekiwałem po filmie o najemnikach... No właśnie, niby wszystko jest OK ale najpierw czytałem książkę Forsytha i może za dużo oczekiwałem po wersji filmowej. Zabrakło mi logistyki i wyraźniejszego nakreślenia wątku roli korporacji w planowanym zamachu. Szkoda że tego zabrakło, film byłby wówczas (przynajmniej dla mnie) o wiele ciekawszy. Ale i tak go polecam - bo jest niezły.