Film całkiem dobry i co z tego że już wszystko było, Berenger zagrał fajną wyrazistą rolę i to dla mnie się liczy. 7/10
UWAGA SPOILER! Było by nienajgorzej, gdyby nie zakończenie. To nielogiczne, by niemal wszyscy "dobrzy" bohaterowie okazali się źli. Zerwano tu z jakimikolwiek więzami emecjonalnymi. Może było to i efektowene, ale całkowicie nierealne i ze względu na to minus.
UWAGA SPOILER! Wiesz, Becks miała na niego chętkę od dawna, a on ją traktował jedynie jako koleżankę z roboty - to jest powód do zemsty. Ta Nikki od początku była podejrzana i tylko się to potwierdziło. A Szefuńcio chciał sobie na emeryturę doskrobać. Jak dla mnie może to być realne. A tam gdzie w gre wchodzą wielkie pieniądze i zawody miłosne to wszystko się może zdarzyć.